Iga Świątek nie oddała nawet gema Rumunce Andreei Prisacariu. Wygrała 6:0, 6:0 zapewniając Polkom zwycięstwo w całym meczu rozgrywanym w Radomiu i awans do turnieju finałowego Billie Jean King Cup, który odbędzie się w listopadzie.
Zwycięstwo Świątek rozstrzygnęło losy spotkania. Przy prowadzeniu Polek 3:0 nie odbędzie się drugi sobotni mecz singlowy, Linette z Buzarnescu. Zamiast tego kibice zobaczą nie decydujący już o niczym debel.
Wideo
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!